„Mamo, mamo ja che takiego konia.
A Ola teże może od Kasi takiego konia? „
Usłyszałam za plecami przeglądając wzory do haftu, szukają wzoru jesiennego, siedzą wygodnie w fotelu u mamy.
I coż mamie i cioci w jednej osobie pozostało jak tylko zabrać się do haftu.
Uwielbiam haft krzyżykowy. Jak z każdym krzyżykiem pokazuje się część ftowanego obrazka.
Ale backstitch (kontur) jedną nitką pozwolił mi się poczuć jak bym szkicowała na kanwie

I tak powstały dwa obrazki konia w galopie. Dla pasjonatki koni która je uwielbia. I dla tej małej Fasolki która konie lubi bo starsza siostra cioteczna lubi… a może zaraz się tą miłością.

P. S.wzoru jesiennego niestety nie znalazłam.
Przydasie:
Mulina- Ariadna ( jeden kolor)
Kanwa- 14 ct (biała)
Ramki – Pepko
Pozdrawiam
Kasica
Piękne obrazki, miłośniczki koni na pewno zadowolone.